14 października 2015 r.
W sprawie: Naprawy jezdni na ul. Włóki
Na prośbę mieszkańca zwróciłam się o naprawę ul. Włóki: odcinka pomiędzy ul. Prętową a granicą z Gminą Konstancin. Droga ta po wielokrotnych prośbachg mieszkańców (czekali na to 4 lata) w roku 2014 została wyrównana i nawieziono wiele ton kruszcu. Jednak w związku z tym, że na drodze nie postawiono znaku zakazu wjazdu – ruchu samochodów ciężarowych o dużych gabarytach - droga ta była bardzo dewastowana. Pojawiły się już dziury sporych rozmiarów, coraz trudniej było przejechać samochodem osobowym bez zagrożenia zahaczenia podwoziem czy urwania miski olejowej, co wielu mieszkańców już doświadczyło.
Dnia 03.11 2015 r. otrzymałam informację, iż prace naprawcze zostana przeprowadzone jeszcze w miesiącu listopadzie.
Jednak niestety zostały one rozpoczęte w okresie bardzo sporych i intensywnych opadów, co zaskutrkowało jeszcze większym zdewastowaniem odcinka przejednego uprzednio. Po interwencji mojej w Wydziale Infrastruktury otrzymałam zapewnienie, że prace zostaną ponowione. Szkoda, że w momencie podjęcia prac nie przewidziano jej skutków i nie odleczono ich w czasie. Miejmy nadzieję, że w przyszłości skutecznie zostaną prace wykonane lub może wreszcie mieszkańcy doczekają się nakładki asfaltowej z zakazem jezdy samochodów ciężarowych o co wnioskuję w Wydziale Infrastruktury.
05.10.2015
Do straży miejskiej zwróciłam się poraz kolejny - tym razem droga mailową o interwencję do właściciela posesji znajdującej się przy skrzyżowaniu ul. Kostki Potockiego i Przedatki w sprawie uprzatnięcia jego terenu. Jest ona bardzo zaniedbany i zaśmiecony , a to wiztytówka - droga dojazdowa do Pałacu.
Dnia 4 listopada br otrzymałam informację pisemną o podjęcie czynności w sprawie przez Terenowy II Oddział Straży MIejskiej. Stwierdzono zaśmiecenie terenu i przekazano celem dalszej realizacji zarządcy terenu. Czynności w sprawie prowadzi także Urząd Dzielnicy Wilanów, o czym informowała mnie Pani Czaczelnik Wydziału Ochrony Środowiska.
16.09.2015
Otrzymałam maila od jednej z mieszkanek Zawad, która przesyłając zdjęcia prosiła mnie o interwencję odnośnie przepełnionego kosza na śmieci, zlokalizowanego przy wale Zawadowskim. Problem tym bardziej istotny, gdyż kosz ten znajduje się zaraz obokznaku " Obszar Natura 2000. Dolina Środkowej Wisły PLB 140004".
Niezwłocznie poinformowałam o tym fakcie nasz Wydział Ochrony Środowiska, który jak zwykle zadziałał szybko i profesjonalnie.
Okazało się, że teren ten od niedawna podlega Zarządowi Mienia m. st. Warszawy. Od nich uzyskaliśmy następującą odpowiedź:
"Jeśli chodzi o przedmiotowy kosz to zarówno ten pokazany na zdjęciu jak i 24 inne zostały ustawione na wszystkich wałach przeciwpowodziowych w granicach m. st. Warszawy w ramach stworzenia tzw. miejsc wypoczynkowych. Obecnie koszy na śmieci na terenie Zawad jak i innych terenach poza centrum są opróżniane 3 razy w tygodniu poniedziałek środa i piątek do godziny 8.00. Jednocześnie informujemy, iż wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców będziemy wzbogacać wyposażenie miejsc wypoczynkowych w kolejnych latach. Na chwile obecną ustawienie większej ilości koszy na przedmiotowym terenie nie jest możliwe. Temat częstotliwości opróżnień został już zweryfikowany w nowym przetargu który będzie ogłoszony jeszcze w tym roku i będzie obowiązywał od 1 stycznia 2016 roku. Kosz przedstawiony na zdjęciu zostanie natychmiast opróżniony jeśli jeszcze nie został". Renata Kuryłowicz, Koordynator Służby Brzegowej
Cieszę się, że w tak szybkim tempie mogłam sprawę rozwiązać. Od poczatku mojej kadencji kwestie porządku w Dzielnicy są w mojej uwadze. Będę pilotowała ilość rozmieszczanych koszy w Dzielnicy z uwzględnieniem tego też miejsca. Dziękuję Mieszkance za kontakt mailowy i pozostaję w dyspozycji.